FUNDACJA

Przez 45 lat finansowanie kultury było częścią niekomercyjnej działalności Zakładów Azotowych. Kiedy jednak przedsiębiorstwo stanęło przed koniecznością wprowadzenia rynkowych zasad zarządzania produkcją, ta sfera znalazła się w szczególnie trudnej sytuacji. Po kilku latach możemy powiedzieć, że rozsądek i opanowanie, jakie zachowało kierownictwo "Azotów" na początku lat dziewięćdziesiątych, pozwoliły podtrzymywać te bogate tradycje, które pokrótce prześledziliśmy w poprzednich rozdiałach.
Dom Kultury Zakładów Azotowych przestał istnieć formalnie 1 maja 1992 ruku. W tym dniu podpisane zostało porozumienie między Zakładami Azotowymi S.A., a Mościcką Fundacją Kultury o zasadach współpracy.
MKF została powołana aktem notarialnym 3 czerwca, a zarejestrowana 31 października 1991 roku. Fundatorem założycielem są Zakłady Azotowe, których głos jest ważący w Radzie MKF. Powołano zarząd Fundacji z prezesem Jerzym Szawicą i wiceprezesem Józefem Seremetem.
Co się zmieniło? Fundacja jest właścicielem obiektów należących do ZDK i w pewnym sensie przejęła jego społeczne funkcje. Nadal jest związana z Zakładami Azotowymi, ale też nadal jest ośrodkiem życia kulturalnego Mościc. Zasady rynkowe zmieniły zupełnie formy działalności tego typu placówek. Te najbardziej kosztowne, zwłaszcza sekcje politechniczne nie mogły kontynuować swej działalności. Jedynie pracownia komputerowa po unowocześnieniu ma podtrzymywać upowszechnienie wiedzy informatycznej.
Bogaty księgozbiór biblioteki zakładowej przejęty został przez Bibliotekę Wojewódzką, czego czytelnicy pewnie nawet nie zauważyli, bo placówka ta nadal się rozwija. W budynku mościckiego Domu Kultury zagościły instytucje komercyjne, które wspomagają nadal skromny budżet placówki.
Najwspanialsza wizytówka mościckiej, ale także tarnowskiej kultury - zespół "Świerczkowiacy" utrzymał swój poziom artystyczny. Orkiestra dęta przeżywa najlepsze lata. Zespół "Entre" przygotowuje swoje spektakle.
Ale zmieniło się wiele. Mościcka Fundacja Kultury to instytucja bardziej impresaryjna. Spektakle teatralne, występy artystyczne pokazują zaproszone zawodowe zespoły.
Jeśli spojżeć na repertuar to jednak dostrzegamy kontynuację. "Kolorowe poranki" dla dzieci przypominają "Niedziele z tatusiem". Przeglądy filmów, przypominają działalność klubu filmowego "Oscar". Wciąż odbywają się konkursy recytatorskie, sympozja z okazji Targów Zdrowej Żywności...
Jak przez wiele lat odbywają się kursy języków obcych. Działa też mała szkoła muzyczna z klasami gry na fortepianie, gitarze i na saksofonie.
Mościcka Fundacja Kultury w połowie lat dziewięćdziesiątych poszukuje modelu działalności, która musi wypełnić miejsce jakie wcześniej obejmowała amatorska twórczość artystyczna pracowników "Azotów" i Mościc. Nie przestaje być jednak placówką kulturalną, która zaznaczyła swą ważną rolę w życiu kulturalnym Tarnowa.